- A to dlaczego?
- Dlatego - odpowiedział cudzoziemiec i zmrużonymi oczyma zapatrzył się w niebo, po którym w przeczuciu wieczornego chłodu bezgłośnie śmigały czarne ptaki - że Annuszka już kupiła olej słonecznikowy, i nie doś, że kupiła, ale już go nawet rozlała. Tak więc zebranie nie odbędzie się.
.......................................................................................................................
To wódka?- słabym głosem zapytała Małgorzata. Kot poczuł się dotknięty i aż podskoczył na krześle. -Na litość boską, królowo- zachrypiał- czy ośmieliłbym się nalać damie wódki ? To czysty spirytus.
...............................
Mistrz i Małgorzata
Michał Bułhakow
nie, ale moja babcia jest z ukrainy i zawsze mi o niej opowiadała ;P ale szykuje się wycieczka w przyszłym roku szkolnym, więc na pewno pojadę.
OdpowiedzUsuńśliczny kot ;)
OdpowiedzUsuń