piątek

A zmierzch to straszna i ważna pora dnia.
Wszystko przygasa i zachodzi na siebie. Po korytarzu
przechadza się aksamitnymi kroczkami rudy kot
i czasem muszę krzyczeć.
Bułhakow. Czerwona korona.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz