sobota







 myślami wracam na ukrainę. stamtąd okna.
rozdrapuję rany, lepiej, by gorycz się wylała, nim się zabliźnią.
dziś jarboe pomaga.
Autor:

2 komentarze:

  1. lasotazombie27 lutego 2011 06:18

    ja już chcę wakacje ^^ Jak dziwnie, Jadzia za kierownicą :))

    OdpowiedzUsuń
  2. lasotazombie28 lutego 2011 13:01

    no ja z moją wadą wzroku nawet nie próbuję ... :)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)